Z Justynką i Karolem miałam okazję spotkać się niedługo przed ich ślubem nad krakowskim stawem.
Nasze spotkanie miało charakter luźnego spaceru wokół stawu i chyba takie spotkania właśnie lubię najbardziej. Wy sami dla siebie i ja próbując wyłapać Was prawdziwych.